FOTORELACJA Z MLEKOTEKI – Wielki Finał 1 czerwca 2015 – część 2

 W przedostatniej części mlekotekowej relacji chcemy przedstawić Wam co się działo podczas Wielkiego Finału. Poznajcie prelegentów, którzy podzielili się z nami swoją wiedzą i doświadczeniem.

Podczas Wielkiego Finału gościliśmy mamę – Iwonę Adamczyk, która karmi swoją niespełna roczną córeczkę i łączy studiowanie z macierzyństwem, do tego wszystkiego znajduje czas na oddawanie swojego mleka innym dzieciom. Mieszka w Bydgoszczy i wyjazdy ze swoim mlekiem do Banku Mleka, który mieści się w Toruniu nie okazały się być dla niej przeszkodą. Opowiedziała nam o tym jak od 2-go miesiąca życia swojej córeczki wróciła na studia i jak udało się jej odciągać mleko dla maluszka, tym samym utrzymać laktacje i dalej karmić! Czasami nie było łatwo. Z czasem nadwyżki odciąganego mleka stały się idealnym i jakże cennym darem dla chorych i przedwcześnie urodzonych maluszków. Mamy nadzieję, że historia Iwony będzie inspiracją dla kolejnych mam, aby zostały Honorowymi Dawczyniami Mleka Kobiecego.


Specjalnie na bydgoską MLEKOTEKĘ prosto z Torunia przybyła kierownik Banku Mleka Kobiecego – Elena Sinkiewicz-Darol. Opowiedziała jak na mleko mamy patrzy swoim okiem, czyli okiem biotechnologa. Dowiedzieliśmy się też o pracach badawczych prowadzonych przez Bank Mleka w Toruniu, a w szczególności o programie mam karmiących dłużej niż rok i o (dalszej, nieznikającej nagle w dniu ukończenia pierwszych urodzin przez dziecko) wartości odżywczej i immunomodulującej tego mleka. Okazuje się, że mleko mam karmiących powyżej roku ma więcej tłuszczu i białka niż mleko mam noworodków urodzonych o czasie, a mamy karmiące powyżej roku też mogą być dawczyniami mleka kobiecego! I tak w Toruniu często mamy-dawczynie kontynuują oddawanie mleka do banku również w drugim roku życia swojego dziecka. A co dowodzi innowacyjności i dobrej jakości badań prowadzonych przez Bank Mleka? Badanie „Czy kobieta karmiąca piersią dłużej niż rok może być dawczynią mleka dla wcześniaka?” zajęło III miejsce w konkursie (tzw. Sesji Plakatowej) na tegorocznej II Międzynarodowej Konferencji „Neo Baby Friendly Hospital Initiative” w Uppsali w Szwecji (tematem Konferencji było rozszerzenie idei „Szpitala Przyjaznego Dziecku” na szpitale, w których przebywają chore noworodki, wcześniaki). Życzymy więcej takich sukcesów i więcej mam karmiących dłużej niż rok, które wezmą udział w programie badawczym!  
Kolejnym gościem była neurologopeda – Marlena Twardo, która pracuje m. in. z noworodkami i niemowlętami i zajmuje się wczesną interwencją logopedyczną. Opowiedziała o rozwoju mowy od poczęcia, czyli jak maluszek będąc jeszcze w brzuchu mamy czerpie z głosów otoczenia, a także ćwiczy swój aparat artykulacyjny, czego ważnym elementem jest ćwiczenie umiejętności ssania, niezbędnej przecież przy pobieraniu pokarmu z matczynej piersi! Usłyszeliśmy, że „Karmienie piersią jest podstawą dla prawidłowego rozwoju dziecka, w tym też mowy”. Pani Marlena pracuje z maluszkami, gdy umiejętność ssania z jakiegoś powodu jest zaburzona, więc jest to praca na rzecz rozwoju mowy, a także na rzecz karmienia piersią. Wykorzystuje do tego szeroką wiedzę zdobytą w innych dziedzinach, a mianowicie jest również Międzynarodowym Instruktorem Masażu Shantala, Terapeutą Neurofunkcjonalnej Reorganizacji Metodą B. Padovan w obrębie I i II Modułu, socjoterapeutą, realizatorem Szkoły dla rodziców i wychowawców oraz prowadzi warsztaty z zakresu komunikacji interpersonalnej.
 


Pediatra – Anna Gruszczyńska, a jednocześnie Międzynarodowy Konsultant Laktacyjny IBCLC i Certyfikowany Doradca Laktacyjny mówiła o tym jak wprowadzać pokarmy uzupełniające do diety dziecka tak, aby nie skracać karmienia piersią. Okazuje się, że zgodnie z najnowszymi zaleceniami dotyczącymi żywienia niemowląt i dzieci to rodzice decydują co, ile i jak będzie podane dziecku,  dziecko decyduje czy posiłek zje i ile zje. To dobra wiadomość dla rodziców, bo nie muszą już się martwić tym ile dziecko zje, bo należy to do decyzji samego malucha :). Podczas wykładu usłyszeliśmy również o metodzie BLW – Baby-led weaning, czyli pominięciu etapu wprowadzania papek, na rzecz podawania dziecku, które już samodzielnie siedzi, pokarmów, które łatwo może chwycić rączką. A także o tym, że mama może karmić piersią tak długo jak ona i dziecko tego chcą i potrzebują :).

Kolejnym gościem była mama szóstki dzieci – Anna Sikorska. Opowiedziała nam swoją historię przełamywania barier i karmienia dziecka z niepełnosprawnością. Najmłodszy synek urodził się z zespołem Downa i choć teraz synek ma już rok i karmienie piersią idzie jak z płatka to nie zawsze tak było. Pierwsze miesiące były walką o to, aby synek przystawił się do piersi. Zdeterminowana mama podawała swoje odciągniete mleko, nie tracąc nadziei na to, że synek w końcu zassie z piersi (mimo podszeptów otoczenia, aby sobie odpuścić). I w końcu się udało! Teraz laktator stoi już dawno nie używany i zakurzony, a Pani Ania mówi o tym, że na determinację z jaką walczyła o karmienie piersią swojego synka składa się na pewno 16 lat nieprzerwanego karmienia piersią starszych dzieci. Życzymy wszystkiego dobrego!
 

Podczas Wielkiego Finału poznaliśmy historię mamy – Joanny Bajk, historię karmienia piersią dziecka w ekstremalnych warunkach, bo podczas jego choroby nowotworowej. List, który do nas napisała Karmienie piersią w walce z chorobą nowotworową oraz zdjęcia, które pozwoliły nam zobaczyć życie Pani Joanny w tych trudnych momentach, bardzo nas poruszyły. Słowa zapadły głęboko w pamięć – „Trzeba się skupić na sobie i na tym czego my chcemy, a ja chciałam karmić”. Pani Joanna karmiła swoją córeczkę cztery lata. Wiedza na temat mleka kobiecego powiększa się i teraz już wiemy, jak cennym darem było mleko mamy dla chorującej córeczki (choć i bez naukowej wiedzy bylibyśmy tego pewni!). Mleko kobiece zawiera cząsteczki tzw. HAMLET, które zabijają komórki nowotworowe, a pozostałe zdrowe komórki pozostawiają nietknięte. Jeśli chcecie poznać historię Pani Joanny i jej córeczki Amelki lub je wesprzeć to odwiedźcie stronę – Pomóż Amelce. Zapraszam też do przeczytania refleksji o tym jak to się stało, że list Pani Joanny dotarł właśnie do nas – List od pewnej wyjątkowej mamy. Dodamy jeszcze, że kiedyś Pani Joanna prowadziła wydawnictwo fonograficzne i choć z przyczyn życiowych nie mogła tego kontynuować, to właśnie dlatego przygotowała dla nas niespodziankę i przesłała nam płyty ze swojego wydawnictwa, które zostały rozlosowane jako nagrody na koniec Wielkiego Finału (fotorelacja z losowania nagród jeszcze nastąpi :)). Dziękujemy i życzymy spełniania marzeń!
 



Na koniec swoją obecnością zaszczycił nas ekspert – Urszula Bernatowicz-Łojko. Pani Urszula jest lekarzem neonatologiem, Międzynarodowym Konsultantem Laktacyjnym IBCLC, koordynatorem programu „Mamy mleko dla wcześniaka w woj. kujawsko-pomorskim”, konsultantem klinicznym Banku Mleka Kobiecego w Toruniu. Wraz z naszym ekspertem do Bydgoszczy zawitały najnowsze odkrycia i najnowsza wiedza na temat mleka kobiecego i karmienia piersią – Co nowego w laktacji?. Okazuje się, że w różnych zakątkach świata mleko kobiece budzi coraz większe zainteresowanie wśród badaczy. Badany jest skład mleka, jego wpływ na rozwój dziecka i chociażby to, że zawiera ono komórki macierzyste – komórki szczególne, które mają zdolność do samoodnawiania, czyli nieskończonej liczby podziałów, a także możliwość różnicowania się w wyspecjalizowane typy komórek. Jednak nie tylko wiedza naukowa została nam przekazana. Ogromnie dziękujemy za podzielenie się z nami osobistym doświadczeniem w karmieniu piersią na dowód tego, że warto. Dla mam karmiących starsze dzieci słowa Pani Urszuli okazały się być nad wyraz cenne!
 

 
Wszystkim gościom ogromnie dziękujemy!